Rybak i inne poezje

niedziela, czerwca 04, 2023

Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii, włoska poezja śpiewana

Kiedy byłam nastolatką, uwielbiałam poezję śpiewaną. Choć tak naprawdę... dalej ją uwielbiam, bo słowo w muzyce jest dla mnie ważne, jeśli nie najważniejsze. Teraz jeszcze przez chwilę nastolatkiem jest mój starszy syn, który rozkochał się we włoskim (ale nie tylko) cantautorato. Słowo, słowo pisane, zabawa słowem - to na pewno jedno z najwyraźniejszych podobieństw między nami. Obydwoje mnożymy zapisane notesy, obydwoje mamy uszy wyczulone na niebanalne wersy.

Jeśli zatem mowa o niebanalnych wersach, to oczywiście Fabrizio De André. 

I tak oto z najważniejszym (subiektywne zdanie) włoskim, śpiewającym poetą "spędziliśmy" sobotni wieczór. Już kilka tygodni wcześniej widziałam dokument na Netfliksie poświęcony artyście, ale teraz Tomek namówił mnie na dwuodcinkowy film na platformie Rai - Fabrizio De André - Principe libero". 

Zastała mnie północ.

I tak sobie myślę kolejny raz, że to niewybaczalne, iż z tylu wspaniałych, włoskich artystów, ja sama zanim przyjechałam do Italii znałam tylko banalnie Rominę i Al Bano oraz kilka wyświechtanych szlagierów z festiwali.    

Oczywiście Fabrizio De André - jak każdego poetę - trudno docenić, jeśli nie zna się języka włoskiego. Tak czy inaczej podzielę się kilkoma utworami do niedzielnej porannej kawy: 

Szukając rano niektórych informacji, natknęłam się na artykuł na wikipedii po polsku - co zaskakujące - bardzo długi i bogaty w szczegóły. Zostawiam zatem link dla zainteresowanych. Dla mnie i dla Tomka to postać fascynująca. Kiedy na wiosnę planowaliśmy nasz krótki wyjazd, jedną z opcji była Genua - właśnie ze względu na Fabrizio. Chcieliśmy zwiedzić miasto śladami artysty tak, jak kilka miesięcy wcześniej zwiedzaliśmy Perugię śladami Dylana. Ostatecznie pojechaliśmy do Livorno i na Capraię, ale po wczorajszym filmie...

- Mam ochotę pojechać teraz do Genova - powiedziałam do siedzącego obok Tomka, kiedy na ekranie kolejny raz pokazał się piękny kadr liguryjskiej stolicy. 
- Ja też... - przytaknął. 

Trzeba to jakoś zorganizować...

Słowa Pescatore, to jeden z tych utworów, który znam na pamięć i nigdy nie mam dosyć.  

All'ombra dell'ultimo sole s'era assopito un pescatore e aveva un solco lungo il viso come una specie di sorriso. Venne alla spiaggia un assassino due occhi grandi da bambino due occhi enormi di paura eran gli specchi di un'avventura. E chiese al vecchio dammi il pane ho poco tempo e troppa fame e chiese al vecchio dammi il vino ho sete e sono un assassino. Gli occhi dischiuse il vecchio al giorno non si guardò neppure intorno ma versò il vino, spezzò il pane per chi diceva ho sete e ho fame. E fu il calore d'un momento poi via di nuovo verso il vento davanti agli occhi ancora il sole dietro alle spalle un pescatore. Dietro alle spalle un pescatore e la memoria è già dolore è già il rimpianto d'un aprile giocato all'ombra di un cortile. Vennero in sella due gendarmi vennero in sella con le armi chiesero al vecchio se lì vicino fosse passato un assassino. Ma all'ombra dell'ultimo sole s'era assopito il pescatore e aveva un solco lungo il viso come una specie di sorriso e aveva un solco lungo il viso come una specie di sorriso...

Na koniec oprócz muzyki zostawiam coś jeszcze. Po długich miesiącach ciszy, znów ożyła Kuchnia w Kamiennym Domu. Zapraszam Was na niebanalne letnie risotto z rzodkiewkami. Pięknego dnia!

PESCATORE (wym. peskatore) to znaczy RYBAK

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

5 komentarze

  1. Dzień dobry Pani Kasiu ! Czy mogłaby Pani w wolnej chwili napisać, jaki tytuł ma dokument na netfliksie. Chciałabym obejrzeć , ale nie mogłam nic znaleźć. Pozdrawiam ciepło z Katowic ! :) Magda

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję serdecznie ! Pięknej niedzieli ! :) Niestety ten dokument nie jest dostępny na polskim netfliksie, nie znalazłam go..

    OdpowiedzUsuń
  3. Polecam dla Tomka Stare Dobre Małżeństwo, Igora Herbuta, Kaśkę Sochacką, Raz Dwa Trzy....

    OdpowiedzUsuń
  4. Kuchnia ożyła hurra :) !!!!!!
    Piotrek

    OdpowiedzUsuń