Kiedy trzeba się pożegnać i wieczny deficyt

sobota, lipca 09, 2022

Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej

Rankiem ledwie wstało słońce, wsiedli do samochodu i pojechali... A wydaje się jakby dopiero co przyjechali, dopiero co była paella i letnie przesilenie przy Colombai. Ledwie się człowiek przywitał, a tu już przyszedł czas się pożegnać. 

Nie udało nam się zrealizować całego planu, bo zwyczajnie nie wszystko da się przewidzieć - plany sobie, życie sobie, ale może dzięki temu udało się to, czego zupełnie w planach nie było. 

Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej

Zabrakło na pewno wspólnego morza, jeszcze jednego trekkingu i Florencji! Potrzebny nam był jeszcze jeden tydzień, choć tak naprawdę ile by tego czasu nie było, zawsze będzie za mało. Letni, rodzinny czas to najlepszy czas z możliwych.  

Nim ruszy kolejny dzień jeszcze jeden króciutki przegląd minionych dni, w który wplotła się też degustacja w zaprzyjaźnionej winnicy. Miejsce, w którym bywam warsztatowo, tym razem pokazałam rodzinnie - przyjacielsko. Było jak zawsze wspaniale, albo nawet jeszcze wspanialej, choć z nieba lał się piekielny żar. 

Dom z Kamienia blog - degustacja w winnicy
Dom z Kamienia blog - degustacja w winnicy
Dom z Kamienia blog - degustacja w winnicy

Myślę, że po tym jak pandemia wywróciła świat do góry nogami, pożegnania są jeszcze trudniejsze. Chciałoby się snuć jesienne plany, ale któż to dziś raczy wiedzieć, co przyszłość przyniesie. 

Tymczasem życie w Domu z Kamienia wraca na zwykłe tory. Zwykłe - niezwykłe, jak to zawsze w Domu z Kamienia. Mnóstwo jest planów albo raczej zamiarów na najbliższe dni i mam nadzieję, że choć część ładnie się zrealizuje. 

Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej

Przede mną kilka wolniejszych dni, nim do Marradi zawitają turyści, więc mam nadzieję, że uda się nadrobić braki w pisaniu, braki ogólnie. 

Ostatnie tygodnie - czy też ostatni miesiąc podarował tak wiele dobrego, że już teraz serce pęka z tęsknoty za tym czasem. Najpierw wakacje, potem Mama i Świta i woda świętego Jana i letnie przesilenie i biesiady i Santerno i cykady i upał i pierwsze pomidory z ogródka... 

Pisałam już, że za jeszcze jeden czerwiec sprzedałabym jakiś inny miesiąc. 

Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej

Druga lipcowa sobota wystartowała z pogodym niebem. Wszyscy się rozjechali w równych kierunkach - niektórzy tylko na chwilę, a zatem ja też nie mam zamiaru próżnować i gdzieś pewnie wyruszę...
Dobrego weekendu! 

KIERUNEK to DIREZIONE (wym. direcjone) 

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

0 komentarze