Zasady, przeciętność, smaki i abstrakcje - jeszcze jeden florencki dzień

poniedziałek, listopada 20, 2023

Sekrety Florencji - Dom z Kamienia blog, Kasia Nowacka

Kiedy w zeszłym tygodniu Mikołaj z żalem stwierdził, że DAWNO nie był we Florencji, zaraz zaproponowałam najbliższą niedzielę i przez cały tydzień karmiłam się wizją wspólnego dnia w Ukochanej. "I to zobaczymy i tamto..." - przeżywałam, jakbym sama nigdy we Florencji nie była. 

Faktem jednak jest, że jedna z trzech zaplanowanych na ten sezon wystaw jest właśnie we Florencji, więc na samą myśl, że w końcu ją obejrzę i to w ulubionym towarzystwie była jak zastrzyk endorfin. 

O wystawie napiszę w najbliższych dniach, bo to nie takie hop siup, a zdjęć - jak łatwo się domyśleć - zatrzęsienie. Napiszę też o innym ciekawym miejscu, o którym ostatnio w toskańskiej stolicy głośno, a dziś tylko kilka migawek głównie w świątecznym nastroju i zbieranina "mikołajkowych kwiatków", które są najpiękniejszą okrasą każdej wspólnej wyprawy. 

Zerkałam na niego ukradkiem, z miłością jaką ma w sobie tylko zakochana matka, kiedy już zmęczeni siedzieliśmy w pociągu powrotnym i nadziwić się nie mogłam. Było dużo głupot i śmiechu, ale też cały worek kulturalnych przeżyć. Zawsze po takim dniu zastanawiam się, czy to moje ciąganie chłopców po muzeach i wystawach od maleńkości zaprocentowało, czy też po prostu padło na podatny grunt, może oni się już tacy urodzili i moje ciąganie nic do tego nie miało. Myślę, że zapewnienie dzieciakom jak najczęstszego kontaktu ze sztuką, jest niczym innym jak rozwijaniem ich wrażliwości, choć oczywiście nie każdy musi zostać miłośnikiem sztuki. 

Sekrety Florencji - Dom z Kamienia blog

- Mama idzie i nie widzi - Mikołaj zatrzymał się nagle na środku placu.
- Czego nie widzi?
- No tu! Przecież to jest ten znany obrazek, iluzja optyczna. 
- Rzeczywiście!
- Niech patrzy dobrze! O! jaka ładna lampa!
- Piękna lampa!

Sekrety Florencji - Dom z Kamienia blog, Kasia Nowacka
Sekrety Florencji - Dom z Kamienia blog, Kasia Nowacka
Sekrety Florencji - Dom z Kamienia blog, Kasia Nowacka

Odwiedziliśmy jedno miejsce, potem wystawę, potem poszliśmy na obiad, a po obiedzie na Santa Croce na marcatini bożonarodzeniowe, które wystartowały właśnie w ten weekend. Przyznam, że po zeszłorocznej przygodzie, tym razem nerwowo co kilka sekund sprawdzałam torebkę, telefon, aparat - i tak w kółko. Mikołajowi oczywiście też przykazałam, że ma mieć oczy dookoła głowy. 

Tak czy inaczej spacerując pomiędzy straganami, wśród zapachów i smaków, zrobiło nam się na chwilę świątecznie i obiecałam Mikołajowi, że jeszcze nie raz wrócimy. 
Informacja dla zainteresowanych - mercatini na Santa Croce trwają do 17 grudnia.

Dom z Kamienia, Sekrety Florencji, Kasia Nowacka
Dom z Kamienia, Sekrety Florencji, Kasia Nowacka

- Wie dlaczego tylko liquirizię tak wystawiają? 
- Dlaczego?
- Bo i tak nikt jej nie ukradnie! Nikt jej nie lubi!

Dom z Kamienia, Sekrety Florencji, Kasia Nowacka
Dom z Kamienia, Sekrety Florencji, Kasia Nowacka
Dom z Kamienia, Sekrety Florencji, Kasia Nowacka
Dom z Kamienia, Sekrety Florencji, Kasia Nowacka

- Oooo polskie!!! - ucieszył się Mikołaj - Bigos, pierogi i zapiekanka! 
- Chcesz coś? - zapytałam, choć byliśmy po obiedzie. 
- Nieee! Teraz nie! Ale fajnie, że są. Przyjdę tu z ojcem! 
- Jasne, bo ojciec, kiedy przyjedzie do Florencji, to na pewno będzie marzył o bigosie i pierogach!
- A dlaczego nie?
- ...  

Dom z Kamienia, Sekrety Florencji, Kasia Nowacka

- Może chce bretońskich ciasteczek? 
- Nie, nic nie chce, tylko sobie poogląda. O!!! Guiness! Irlandia! Dublin! 
- I vin brule' mają tańsze niż tam na początku. 
- Czy mamy w domu whiskey? 
- Nie wiem, może coś jest w piwnicy. 
- To jutro na śniadanie napiłby się Irish Coffee. 
- Chyba oszalałeś! 

Dom z Kamienia, Sekrety Florencji, Kasia Nowacka
Dom z Kamienia, Sekrety Florencji, Kasia Nowacka
Dom z Kamienia, Sekrety Florencji, Kasia Nowacka

Po wszystkich artystycznych i kulinarnych uniesieniach, przyszedł czas na shopping. Dzieci rosną... 
- Nie kupuj teraz wszystkiego, bo niedługo gwiazdka. 
- Zostało mi jeszcze dwadzieścia euro! 
- Aż się wierzyć nie chce, że ty w maju też już będziesz dorosły. A tak w ogóle to co chciałbyś pod choinkę?
- Najpierw pomyślałem o nowych jeansach i bluzie, ale potem się przestraszyłem, że robię się stary, więc chcę jakąś zabawkę!
- Mówiłeś, że nie masz paska...
- To okropne prosić o pasek na gwiazdkę! To już naprawdę trzeba być bardzo starym! 
 
Dom z Kamienia, Sekrety Florencji, Kasia Nowacka

- Jeśli chcesz to poczekaj przed sklepem, tylko chwilkę mi się zejdzie - powiedziałam, kiedy doszliśmy do sklepu z kosmetykami - wizyta we Florencji to też uzupełnianie pewnych zapasów. 
- Co to jest?
- Błyszczyk do ust - wtarabanił się jednak za mną.
- Aha...
- A czy tymi kredkami można normalnie rysować?
- Nie sądzę...
- A próbowała?
- Nie, nie próbowała!
- To skąd wie? Ja bym spróbował. 
- Mikołaj!
- Te na przykład wyglądają jak ten set mazaków, który dostał Tomek.
- ... 
- Czy cienie kładzie się pod oczy? 
- Zwariowałeś? Na powieki!
- To po co nazywają się cienie? Cienie są przecież pod oczami...
- W sumie to masz rację! - czasami w głupotach Mikołaja jest więcej sensu niż się człowiekowi wydaje!

Dom z Kamienia, Sekrety Florencji, Kasia Nowacka

- Jak cię dyrektor zobaczy, to będzie wściekły - powiedział teatralnym szeptem mężczyzna z obsługi w księgarni Feltrinelli do swojego kolegi czy też współpracownika. Po tonie mówiącego można było wnioskować, że kawosz był niższy "stopniem".
- Już, już! - mężczyzna w pośpiechu spijał ostatnie krople z papierowego kubka. 

Cała scena bardzo zaciekawiła Mikołaja. 

- Dlaczego nie może pić kawy? - zapytał zdziwiony.
- No nie może, jest w pracy "na widoku" i takie są zasady. 
- Ale dlaczego? Chciałbym zrozumieć. Kto takie zasady wymyśla? 
- Nie wiem kto, takie są ogólnie przyjęte zasady i już! 
- Biedny... Komu przeszkadza, że się kawy napije? To najgłupsza zasada jaką wymyślono.
- Oooo!!! Kochanie! Wierz mi, że jest całe mnóstwo o wiele głupszych zasad!
- Na przykład? - podłapał w lot.
- No nie wiem... Tak na szybko nic mi nie przychodzi do głowy. 
- To po co tak mówi, żeby tylko mówić?
- Daj mi się chwilę zastanowić.
5 minut później, kiedy myślałam, że zajął się na dobre przeglądaniem historycznych książek:
- I co? Wymyśliła już jakąś głupszą zasadę?
- Nie! - moja wrodzona błyskotliwość jak na złość nie chciała współpracować. 
- Widzi? Miałem rację!
- Dobrze, miałeś rację, to jednak najgłupsza zasada na świecie!

Dom z Kamienia, Sekrety Florencji, Kasia Nowacka

- Stacja w Faenzie jest brzydka - powiedział ni z gruszki ni z pietruszki, kiedy wchodziliśmy na dworzec Santa Maria Novella.
- Nie jest brzydka - przypomniałam sobie zaraz ceramiczną mapę Europy.
- A co? Jest ładna?
- Ładna nie jest.
- Jak nie jest ładna, to znaczy, że jest brzydka. 
- Nieprawda! Pomiędzy ładna i brzydka jest całkiem sporo.
- Przykład?  
- Może być przeciętna! I ta w Faenzie jest przeciętna, ale na pewno nie jest brzydka! 
- A która jest brzydka? Bo ładne stacje to wiadomo - Livorno! Rimini!
- Z całym uwielbieniem dla Florencji, ale SMN jest brzydka. 
- Wcale nie jest brzydka! 
- A co? Niby ładna?
- Ładna nie... Przeciętna.
Kurtyna.

Dom z Kamienia, Sekrety Florencji, Kasia Nowacka

Jutro już będzie na poważnie. Jutro zabiorę Was w bardzo ciekawe miejsce i odsłonię kolejny sekret Ukochanej, a potem pokażę w końcu wystawę, która pokolorowała nasz florencki dzień. Dziś na mnie już czas. 
Pięknego nowego tygodnia!

PRZECIĘTNY to po włosku MEDIOCRE

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

2 komentarze

  1. Genialne!
    Zdecydowanie powinniśmy zmienić wiele głupich zasad jakimi się w życiu ograniczamy.
    Dziękuję za wpis i młodą mądrość okraszoną wybornym humorem.
    Miłego dnia Kasiu.
    Ola N :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Stacja w Faenzie jest całkiem przeciętna, ale jest ławeczka i czekając na pociąg można obserwować ludzi jak podjeżdżają i czekają na swoich bliskich, auto za autem ,nawrotka na rondzie i odjazd :)

    OdpowiedzUsuń