A Mamusia musi...?

poniedziałek, listopada 15, 2021

Dom z Kamienia blog

- Mamusia już skończyła warsztaty? - Mikołaj łasi się jak kot i znów Matkę zamienia na miłą dla ucha Mamusię. 
- Na ten moment tak, a o co chodzi? 
- I już nie będzie ich robiła? 
- Będzie, ale dopiero w maju. 
- Ojej... ale musi?
- To moja praca. A co ci się nie podoba w warsztatach?
- Bo Mamusi wtedy tak dużo nie ma...
- Oooo Perełko! A widzisz jak to jest... Co by było, gdybym miała taką pracę, że codziennie wracałabym dopiero na kolację? Przyzwyczailiście się, że tak sobie wszystko poukładałam, aby być jak najwięcej z wami.
- Wiem i tak jest dobrze...

Zaskoczył mnie wywód Mikołaja i jednocześnie ucieszył, że ten "stary koń" jednak odczuł brak "Mamusi". Dobrze, że tak się stało. Człowiek do niektórych rzeczy się przyzwyczaja, a potem traktuje je jako coś oczywistego i bez znaczenia. Dopiero, kiedy pewnego dnia zaczyna ich brakować uświadamia sobie, jak bardzo są dla niego cenne.  

W niedzielę przychodził tak co kilka chwil i domagał się pieszczot, zupełnie jak wtedy, kiedy był małym brzdącem. Byłam wzruszona. Tomek nie był tak wylewny, ale mówił i mówił, tyle miał spraw, którymi bardzo chciał się podzielić. 
Moje maksimum szczęścia. Lepszego nie ma. 

Tomek dołożył sobie do planu dnia obowiązkową gimnastykę. Bardzo mi tym imponuje, bo sama wobec siebie jestem zdyscyplinowana i doceniam to samo u innych. Samodyscyplina jest bardzo przydatna. Tomek najpierw sam zaczął uczyć się chińskiego i już od kilku miesięcy nie opuścił nawet jednego dnia, a teraz dodał sobie trening ciała. 

Z innych domowych nowości - Mikołaj dostał bardzo dobrą ocenę z odpytywania z historii i cieszyliśmy się wspólnie, bo to znaczy, że nowa nauczycielka doceniła jego pasję i zaangażowanie. 

W Marradi dalej pada. Listopad teraz pełną gębą. Na mojej głowie w tym tygodniu tyle spraw, że nie wiem za co się złapać. Powolutku, pomalutku. 
Pięknej drugiej połowy listopada!

PIESZCZOTY to po włosku CAREZZE (wym. karecce)

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

0 komentarze