Lato odpala ścieżkę dźwiękową

środa, czerwca 08, 2022

Dom z Kamienia, Katarzyna Nowacka blog o życiu w Toskanii

- A dni to kiedy zaczynają się znów skracać? - zapytał Mario ni z gruszki ni z pietruszki.
- Pod koniec czerwca... - odpowiedziałam przez zaciśnięte zęby i aż mnie w środku zabolało.

I po co to takie pytania zadawać?! - pomyślałam zaraz. Żyć tu i teraz, a nie myśleć o skracaniu dnia! A kysz! Jeszcze przecież nie dziś i nawet nie jutro i nawet nie za tydzień!

Dom z Kamienia, Katarzyna Nowacka blog o życiu w Toskanii

- Słyszysz? - pytam nagle Mikołaja, kiedy we dwoje jemy obiad. 
Patrzy na mnie zdziwiony.
- No nie słyszysz??? - rozglądam się po mieszkaniu, bo mam wrażenie, że zaczęło grzechotać wszystko dookoła.
- Matka się zachowuje jakby gaz wybuchł. 
- Jaki tam gaz! To cykady!!! Włączyły się cykady! Ty słyszysz jak trajkoczą, jakby nawet tu w domu były. 
- I co z tego? - wzrusza ramionami i dalej zajada makaron.

Wychowałam potwora... Jak się można nie wzruszyć cykaniem cykad????

Rozkręciły się na cały regulator właśnie w czerwcowe wtorkowe południe. Nagle, jakby ktoś włożył im wtyczkę do kontaktu. To mnie niezmiennie od lat wzrusza na równi z zapachem lip i ginestre. To jest zawsze jeden konkretny moment. Orkiestra nie rozkręca się stopniowo. Nie, nie! Ciach - dyrygent daje znać i orkiestra rusza z przytupem. Tak jak potem na przełomie sierpnia i września nagle ktoś im tę wtyczkę znów z kontaktu wyciąga. 

To jest moment do kochania. 
Pomyślałam, sobie wczoraj - znów wyrywając dla siebie moment na popołudniowy relaks w ogródku - że w takich okolicznościach przyrody nawet pracując, czuję się trochę jak na wakacjach.  
 
Dom z Kamienia, Katarzyna Nowacka blog o życiu w Toskanii

Całe to moje otoczenie - mikrokosmos toskańskich bezdroży, apenińskie zaklęte rewiry - kiedy ten świat stroi się w letnie fatałaszki, człowiek czuje się trochę tak, jak po dwóch kieliszkach prosecco. Czerwcowy odlot...

Psychodeliczne cykady, upajający zapach powietrza, nieprzyzwoita obfitość zieleni i kwiatów, pola upstrzone belami siana, falujące pszeniczne łany zezłocone w czerwcowym słońcu. Przecież to zwariować można...

Dom z Kamienia, Katarzyna Nowacka blog o życiu w Toskanii
Dom z Kamienia, Katarzyna Nowacka blog o życiu w Toskanii

Lato latem, ekstaza ekstazą, ale przed nami jeszcze kilka nerwowych dni. Dziś Tomek niemal cały dzień poci się na kolejnym certyfikacie z angielskiego, jutro i w sobotę to samo czeka Mikołaja, jutro też ja będę pocić się przed wizytą w szpitalu i postaram się do tego czasu nie zwariować, a po tym wszystkim mam nadzieję, że już na SPOKOJNIE będę mogła spakować walizki. 

Tymczasem staram się przeganiać z głowy wszystkie czarne scenariusze, co - mimo radosnych zdjęć - różnie mi wychodzi. 

Pięknego dnia!

POCIĆ SIĘ to po włosku SUDARE (wym. sudare)

Dom z Kamienia, Katarzyna Nowacka blog o życiu w Toskanii
Dom z Kamienia, Katarzyna Nowacka blog o życiu w Toskanii
Dom z Kamienia, Katarzyna Nowacka blog o życiu w Toskanii
Dom z Kamienia, Katarzyna Nowacka blog o życiu w Toskanii

sukienka: madame.com.pl

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

3 komentarze

  1. Jeszcze opaleniznę włoską mam na sobie a już tesknię. Cieszę się, że do ciebie trafiłam. Będę często zaglądać. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  2. Przedostatnie zdjęcie na czołówkę bloga poproszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oprócz zdjęcia, poproszę abyś się nie martwiła, bo wszystko będzie dobrze jak u mnie. Tak czuję. Pozdrawiam. Hanka

    OdpowiedzUsuń