Janowa woda i absolwent

środa, czerwca 24, 2020


Przez blisko godzinę - prawie tyle trwał Mikołaja egzamin przestępowałam niecierpliwie z nogi na nogę, to siadałam, to wstawałam, wyskubałam wszystkie suche pelargonie na tarasie, kręciłam się w kółko bez sensu i nijak miejsca ani spokoju nie mogłam znaleźć. Sam Mikołaj natomiast spokojny był do ostatniej chwili. Przyznał, że zaczął się stresować dopiero punkt 12.00.  


Egzamin poszedł mu bardzo dobrze - tak twierdzi. Na blisko godzinę maglowania nie odpowiedział tylko na jedno pytanie (jaki był pierwszy model samochodu). Za tesinę zebrał pochwały - że praca niesztampowa i inna od wszystkich. W swojej pracy Mikołaj miał kilka akcentów polskich i właśnie o te akcenty został na egzaminie zapytany. Nauczycielka od włoskiego na przykład nie chciała, żeby opowiadał o Giovannim Verga, bo o nim ładnie i wyczerpująco napisał. Poprosiła, by zamiast tego opowiedział jej o... Sienkiewiczu. Akcent polski pojawił się też na religii. Religia szkolna to w Italii przedmiot bez religijnego agitowania - to raczej poznawanie różnych religii czy ideologii. Mikołaj pisał między innymi o hinduizmie i o bogini Kali, ale też o komunizmie i tu wspomniał o Wałęsie, o którym też, chętnie komisja posłuchała. 


Przed pierwszą uśmiech i błogość rozlały mu się na twarzy. Ja poczułam jak stres schodzi mi z ramion, z głowy, z nóg, ze wszystkiego i po gratulacjach zaczęłam zamęczać pytaniami. Tomek też dumny z brata wyprzytulał i komplementował Maleńtasa z całego serca.


Po obiedzie w końcu Mikołaj poczuł, że zaczęły się wakacje. Na wyniki czekamy jeszcze chwilę, ale najważniejsze, że ten etap edukacji ma już w ładnym stylu za sobą. Ja wprawdzie wciąż uwierzyć nie mogę, że jestem matką dwóch licealistów, ale że świat zwariował to wiadomo nie od dziś. 
Ten piękny dzień miał już tylko beztroski ciąg dalszy. Kąpiel w rzece - co za szczęście to Lamone pod oknami i oczywiście przygotowanie acqua di San Giovanni!

- Idziemy wszyscy! - zarządziłam po kolacji. 
- Gdzie?
- Po kwiatki na wodę świętego Jana.
- Po co? - Mario zapytał wykrzywiając twarz w przesadnie kpiącym grymasie.
- Acqua di San Giovanni
- Boh...
Zaraz przybliżyłam mu całą tradycję, co Mario skwitował kolejnym pokpiwaniem, ale zaraz się odgryzłam:
- I to wyśmiewa ten, który pali ognie dla marca???? - nie miał Mario sensownej obrony przed moim  "kontratakiem".
Na taki argument zaśmiał się szczerze i wszyscy - nikt już więcej pięknej tradycji nie kwestionował - ruszyliśmy na wieczorny spacer. Nie dość, że nikt nie kwestionował, to wszyscy z sercem zaangażowali się w zbieranie "janowego" bukietu. Nazbieraliśmy dziurawca, mięty, ginestre, dzikich goździków, margerytek, rumianków... Z ogródka dołożyłam lawendę, rozmaryn i bazylię. I tak wielka misa wody i pachnących zbiorów została na tarasie, by magiczna noc świętego Jana zostawiła na niej swoją rosę... Co to była za radość obmyć w niej dziś twarz!


Na deser zdjęcie, na którego publikację mam wyjątkowo zgodę Mikołaja. Do zdjęcia załączam te kilka wyjaśnień: 
- Muzyka łagodzi obyczaje, więc Mikołaj w oczekiwaniu na egzamin przygrywa sobie światowe klasyki.
- Wśród klasyków jest i "kazaczok" więc na głowie czapa.
- Egzamin to poważna sprawa więc jest koszula, ale to też rok 2020, więc ważne sprawy załatwia się przed komputerem w "dole" od piżamy.


Dziękujemy za kciuki i gratulacje!

PYTANIE to po włosku DOMANDA (wym. domanda)

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

4 komentarze

  1. Gratulacje dla Mikołaja za pasję i kreatywność, dla mamusi za mądrego syna a Tomkowi za takiego :-) Brata.
    Pozdrawiamy ciepło i z nadzieją na spotkanie. A&B

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochani bardzo bardzo dziękujemy!!!! Z nadzieją wielką również <3

      Usuń
  2. GRATULACJE !!! Oj przystojny bardzo ten licealista ! Panienki szybko '' zaatakują " ! Maria

    OdpowiedzUsuń