Słońce i miłość
sobota, lutego 09, 2019
- Pachnie wiosną! Czujesz?
- To dziki tymianek. Widać pierwsze ciepło już dobrze mu zrobiło.
- Od razu człowiekowi lepiej.
Ja wiem, że to jeszcze nie wiosna, ale wciąż nie mogę oprzeć się wrażeniu, że ona już siedzi gdzieś na peronie i tylko czeka na swój pociąg. Kiedy wspinaliśmy się łąką na punkt widokowy, z każdym naszym krokiem uwalniał się sielski aromat. Dreptałam z nosem przy ziemi i wypatrywałam pierwszych prymulek. Te jednak znalazłam dopiero dzień później.
Poszliśmy spacerem w stronę Colombai, a potem dalej drogą nieco rozmemłaną od wody, która została po nocnym przymrozku. Lubię bardzo to miejsce, bo właśnie stąd według mnie Marradi prezentuje się najładniej.
Poza niepopularnym widokiem, który zachwyca o każdej porze dnia i roku, to również "zagłębie" fiołków i prymulek. Mario mówi, że dawniej żyły tu też salamandry.
Po południu słońce chowa się za górującym w oddali Castellone i "miękkim" światłem zalewa całą dolinę Lamone... Czasem, kiedy przychodzą kryzysowe myśli, kiedy zdaje się, że temu co się dzieje nie podołam, że nie dam rady wszystkiego udźwignąć, idę na spacer i rozglądam się dookoła. Uświadamiam sobie wtedy kolejny raz, że mimo wszystko dane mi jest żyć w niezwykłym miejscu. W miejscu, które nawet po latach nie przestaje mnie zachwycać i przyprawiać o szybsze bicie serca, w miejscu, które nieustannie daje mi siłę i inspirację.
 |
| Czy tylko ja widzę tu schodzącego z góry potwora? |
Po obiedzie słońce na naszym tarasie rozgościło się bezczelnie, zupełnie jakby to już był rozpędzony marzec. Grałam z Mikołajem w okręty i przez chwilę nic więcej się nie liczyło. Oto najszczęśliwsze chwile w życiu...
Prawie jedna trzecia lutego za nami. Niebo znów obudziło się w dobrym kolorze, a słońce dalej będzie rozpieszczać prymulki, fiołki, żonkile i nas rzecz jasna.
Dobrego dnia!
ROZPIESZCZAĆ to po włosku VIZIARE (wym. wicjare)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
1 komentarze
Potwór jak żywy ...Marta
OdpowiedzUsuń