Gruszki i sery w Brisighelli

poniedziałek, listopada 12, 2018


W Italii festę można zrobić dosłownie ze wszystkiego i ku wszystkiemu. I weźmy tak na przykład gruszkę volpinę - ani ładna, ani dobra i tak naprawdę na jesieni spada z drzewa i nikt się nią potem nie interesuje. Ale jednak, swoją festę ma. Z tej gruszki można zrobić doskonałą konfiturę albo mostardę, które fantastycznie komponują się z dojrzałymi serami. Tak naprawdę druga niedziela w Brisighelli dedykowana jest właśnie tej smakowitej parze - Pera volpina e formaggio stagionato!


Poza tym na takiej sagrze, cokolwiek by nie było świętowane, znajdziemy zawsze całą paletę lokalnych smaków i nie tylko: grzyby, wino, oliwa, słodkości, wędliny, sezonowe warzywa, wypieki, rękodzieło, a wszystko to okraszone zwykle muzyka, gwarem, ulicznym spektaklem. Z czterech listopadowych niedziel w Brisighelli ta nie jest może oblegana tak tłumnie, jak choćby trzecia dedykowana trufli. Niemniej miła pogoda, która nas wczoraj rozpieszczała na "romaniolskich" przedgórzach Apeninów przyciągała odwiedzających do wieczora.   


Tradycją stała się obecność na sagrach w Brisighelli "mnicha" z inwentarzem. Człowiek w brązowym habicie, za którym wiernie podąża osiołek ciągnący wózek, a wraz z nimi maszeruje orszak składający się z kóz, psa i gęsi. Na wózku jadą gołębie, króliki, kot i oczywiście małe dzieci, do których ta atrakcja jest adresowana. Tak czy inaczej na widok tej "arki Noego" zatrzymują się nie tylko maluchy, ale też dorośli, bo widok osła bujającego się z mnichem w rytm muzyki na pewno do codziennych nie należy. To się nazywa - mieć pomysł na siebie!  

 
Dobra reklama to podstawa!

To była niedziela, a dziś już przed nami nowy tydzień, Goście w drodze, tysiąc rzeczy do zrobienia i oby tylko pogoda dalej nam sprzyjała... 

PODĄŻAĆ to po włosku SEGUIRE (wym. seguire)

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

2 komentarze

  1. Najwspanialsza festa była wczoraj w Polsce. Mieszkam w pięknym miejscu na ziemi-Polsce-i jestem z tego dumna. Pozdrawiam serdecznie Panią i wszystkich Polaków na emigracji.Beata

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Beato zazdroszczę wczorajszego Święta .Polska jest najpiękniejsza . Pozdrawiam z emigracji -Basia

    OdpowiedzUsuń